30.10.2016

Autumn

Żółty, zielony, pomarańczowy, czerwony. Multum kolorowych widoków, zimno i wietrznie. To właśnie jest jesień. Nawet jeśli chciałabym sobie ją wyobrazić inaczej i tak nie dam rady. Nie przepadam za tą porą roku, ale muszę przyznać,że ma swoje uroki. Jakie? Zapraszam do wpisu.

27.10.2016

Przegląd Zaful & Sammydress

 Hej! W końcu pojawi się długo planowany post. Uwierzcie mi, siedzę nad nim od godziny 13.  Zaraz jak wróciłam od lekarza pożyczyłam laptopa od mojego kuzyna i pracuję dla was. Zdjęcia, obróbka i oczywiście post.
Znów jestem chora, żadna nowość, bo średnio raz na miesiąc łapie mnie jakieś przeziębienie. Mój organizm + jesień = mnóstwo chorób.

23.10.2016

TAG : O mnie!

Witam! Jak na złość, kiedy mam dużo wolnego czasu, nie mam internetu. Usterki techniczne przy remoncie. Następnym postem miał być przegląd Sammydress i Zaful. Jednak właśnie brak internetu mi to uniemożliwia, Dzisiaj dorwałam komputer brata na bardzo krótki czas, więc szału nie będzie.

Doszłam do wniosku, że blog ma już dwa lata, a wy tak naprawdę nic o mnie nie wiecie. Stąd pomysł na post. Krótki, zwięzły i wartościowy. Ja osobiście lubię poznawać autorów blogów, które czytać i myślę, że TAG'i to właśnie najlepszy sposób na poznanie kogoś ;) . Przy okazji powrzucam tutaj trochę staaarszych zdjęć.  Do dzieła ♥

Ja rok temu.

8.10.2016

bomber jacket | współpraca ZAFUL

 Witam ponownie :) Dzisiaj krótko, zwięźle i na temat. Jednak chcę wspomnąć, że teraz częściej będzie to tak wyglądało. Coraz bardziej interesuję się modą. Kiedyś otwierałam szafę i wszystko jedno mi było co na siebie wyorzę, a teraz nie obejdzie się bez dobrania odpowiednich kolorów i stylizacji. Powoli robię się na tym punkcie chora. Będzie więcej outfitów i stylizacji, wkręcam się w to coraz bardziej ♥

5.10.2016

pastel pink sweater


Mamy już jesień. Nie ma co się użalać i płakać, bo nic nie zmienimy. Na wstępnie mogę napomknąć, że nie lubię jesieni. Piszę to z czystym sercem. Często irytują mnie te stereotypy, że ładnie, kolorowo. Ja wychodząc na dwór nie mogę ruszyć się bez grubego płaszczu, bądź kurtki zimowej. Jestem ogromnym zmarzluchem, co zapewne zauważycie przez ten okres jesienno-zimowy. Jednak zdecydowanie wole zimę niż jesień. Ta mieszana pogoda doprowadza mnie o ból głowy. Ciągle pada, a jak wyjdzie słońce to na chwilę, ale wiatr i tak musi być. Właśnie WIATR, nie chodzi mi o spokojny wiaterek tylko o te "huragany" jesienne. Moje włosy płaczą za każdym razem kiedy wyjdę bez czapki na dwór. Nie lubię chodzić w rozpuszczonych włosach taką pogodą, bo wtedy moje włosy są dosłownie wszędzie. Z resztą zdołacie to zauważyć na dzisiejszych zdjęciach. Zdjęcia zostały zrobione przez mojego chłopaka, "pięć" kroków od mojego domu, dosłownie w 15 minut. Więcej nie dałam rady wytrzymać bez kurtki. Z resztą i moją kurtkę ujrzycie na kilku zdjęciach.

3.10.2016

Już dwa lata!

Dokładnie 02.10.2014r. Usiadłam przed komputerem z chęcią założenia bloga. Powstał on spontanicznie, wtedy nie sądziłam, że będzie to mój drugi mały świat. Był moment w którym chciałam się poddać. Posty zostały usunięte. Jednak coś mnie zmobilizowało do dalszego pisania. Czuję, że bez tego było by mi naprawdę ciężko. Blogowanie stało się moją pasją uwielbiam to robić i nie zamierzam z tego zrezygnować. Nie macie pojęcia jak bardzo jestem dumna z siebie. Wczoraj minęło dokładnie 2 lata jak prowadzę bloga. Jest to mała cząstka mnie. Z tej okazji szykuję dla was jakieś większe rozdanie. Chcę wam serdecznie i z całego serca podziękować za 315 obserwatorów i 43800 wyświetleń. Jesteście najlepsi!

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia